Poniedziałkowe podchody

Zmieniłem kartę graficzną w komputerze i się okazuje, że nikt nie robi już takich portów do monitorów jak mój stareńki Eizo. Obrobiłem tą serię zdjęć na konsumenckim monitorze. Skalibrowanym co prawda ale jednak czuję się niewidomy kolorystycznie na nim. Za mała paleta barw. Niespecjalnie dobry kontrast. Boję się co to wyszło. I zgryz mam. No ale ludzie na świecie mają gorsze zgryzy. 














 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Pamela Rytt

Wesele. bunkry i hulajnogi w parku

Zuza i Wiktoria

Patronite