Posty

Wyświetlanie postów z 2019

OMG

Obraz
OMG! OMG! OMG! Właśnie oglądałem transmisję na żywo i nie wiem czy śnię. Instagram odsłonił przede mną tajemnice Koziej Wólki. Otaczamy się z reguły ludźmi podobnymi do siebie i nie mamy pojęcia co dzieje się gdzie indziej. Co jest po drugiej stronie lustra. Po drugiej stronie szklanego ekranu. Jak bardzo różnić musieli się od siebie ludzie, kiedy nie było powszechnej edukacji? Jak łatwo było nimi manipulować? Jak niewiele im trzeba było? To będzie post z puszką. Puszka na zdjęciu i koniec treści. Cały czas jestem pod wrażeniem. Transmisja zawładnęła moim umysłem i nie jestem w stanie się na niczym innym skupić. Szkoda. Gdyby był dzień. Wyszedłbym ochłonąć na pole.

No more tears

Obraz
Ile rzeczy potrzeba Ci do bycia szczęśliwym? Czy jest taka rzecz która może dać Ci szczęście? Marta myślała, że tak i, że owszem. Marta kupiła sobie wieloowocowy kebab mięsny o smaku banana. Kebab zaczął uszczęśliwiać ją zaraz po włożeniu do odbytu i mogła spokojnie we dwójkę oglądać ten mecz. Słuchawki które mam na głowie, to mają funkcję niebieskiego kła. Niebieski kieł gryzie mój telefon, telewizor a nawet konsolę a ja zaczynam słyszeć głosy i nie zawsze są to urojenia. Czasami ktoś zaśpiewa. Czasami strzeli z karabinu. Miło tak spędzić te kilka ostatnich lat przed apokalipsą. Gatunek ludzki dobiega końca jeśli wierzyć jednym. Premier Morawiecki odniósł olbrzymi sukces jeśli wierzyć drugim. Zdzisława może osiem godzin, non stop, bez przerwy - według tych trzecich. Kiedyś w reklamie pewnego szamponu dziecko oznajmiło "No more tears - to znaczy, że nie szczypie w oczy" Kiedyś niejaki Andrzej oznajmił, że unia jest "be" bo zakazuje sprzedaży żarówek. Być m

Zespół San Quentin

Obraz
Zespół San Quentin już w najbliższą sobotę wystąpi w domu kultury. W mieście Węgorzewie, które właśnie nabyło nową choinkę za 32 900zł. W mieście, które ma nowego dyrektora WCK. Przyszłość rysuje się w jasnych barwach.

Wszystko Ginie

Obraz
Jesteśmy sobie u progu zmian. Jesteśmy sobie u progu wielkiego wymierania. Jesteśmy zawaleni tonami plastiku. Plastik nie jest poddawany recyklingowi. Wait. What? No tak. Okazuje się, że jest jakieś dziewięć kategorii plastiku i da się przetwarzać od biedy kategorię z numerkiem 1 i 2. Czasami ktoś się porwie na 5 i to wszystko. Plastikowe reklamówki nie podlegają recyklingowi!!! Stworzyliśmy kulturę, która tworzy miliardy jednorazowych opakowań które rozkładają się przez setki lat i wywozimy te śmieci do biedniejszych krajów które też nie mają już miejsca na cały ten zalew śmieci. Tymczasem żyjemy sobie małymi problemami. Nie widzimy tego na własne oczy. Problem dla nas nie istnieje. Straszne jest to co jest ukryte przed naszymi oczami.

Czarny Piotrek

Obraz
Czarny piątek dziś a wyczekiwana przecena na EOSa R nie nadeszła. Coż, można poczekać jeszcze na cyber monday. Generalnie czekanie przynosi dobre rezultaty w kategorii sprzętu elektronicznego. Aparaty, telefony, telewizory i inny szajs tanieje z czasem. Często nowy model wnosi kosmetyczne poprawki. Mój 6D zasłużył już jednak na emeryturę i spokojną starość jako zapasowa pełna klatka na wszelki wypadek. No i mimo iż nie ma jeszcze na rynku aparatu który byłby tym którym chciałbym go zastąpić to trzeba się zabezpieczyć przed potencjalną śmiercią ze starości obecnego modelu. Można by zmienić system ale nigdzie nie jest idealnie i generalnie nie wiadomo kto będzie rozdawał karty w przyszłości. Dawno, dawno temu na rynku było dwóch producentów i wybór był prosty. Albo był to Nikon albo Canon. Dziś pełnoklatkowe aparaty w ofercie posiadają także Sony, Panasonic, Pentax, Sigma... Fuji ma aparaty APS-C które są konkurencyjne a do tego, mimo braku sensora FF, średni format który jest przystępny

Zjadłem Burgera

Obraz
   Zjadłem Burgera. To fakt. Zjadłem burgera w Węgorzewie. Zjadłem wegetariańskiego burgera w Węgorzewie i nie było to na Orlenie. Bar się nazywa Multi i jest położony na ulicy Przesiedleńczej 2. Epokowe wydarzenie! O ile Lidl się nie zawali to niedługo być może nawet będzie można w Węgorzewie nabyć wegańskie pierogi z Tofu. Dziwi mnie, sposób postępowania Biedronki. Wchodzisz - widzisz produkt wege. Ładujesz do koszyka ile wlezie bo wiadomo, że więcej nie przywiozą. Schodzi wszystko na pniu i... Doczekasz się znowu nie wiadomo kiedy i na pewno nie w większej ilości. Po co odpowiadać na potrzeby konsumentów? Jeszcze od tego wege się zrobią homo i zaczną dzieci szczepić. Ach jak to życie płynie sobie w centrum europy na skraju niczego.

Wiktoria w siedmiu odsłonach

Obraz
Wiktorię śledzę na Instagramie już kilka ładnych lat. Parę miesięcy temu zamieniliśmy parę słów na temat potencjalnej sesji. W końcu pora była przejść od słów do czynów.  Myślę, że efekt warty oczekiwania. Miejscem wykonywania zdjęciem był jeden z apartamentów w WAM Apartments&Rooms w Giżycku.

Niepodległy

Obraz
To już drugi "długi" weekend którego w ogóle nie odczuwam. Nie odpoczywam. Posuwam się z pracą na przód bardzo powoli. Czasami chcę spać. Innym razem chcę umrzeć. Przeżywam okresy złe i gorsze. Czasami są chwilę, gdy jest przez chwilę lepiej. Nie tracę nadziei. Wszystko można przetrwać. Zawsze może być gorzej. Może zimą uda się odespać chroniczne zmęczenie.

Dziś chce mi się spać

Obraz
Dziś chce mi się zwyczajnie spać. Zeszłej nocy przespałem niecałe 4 godziny. Dziś dotarł do mnie mój prezent na 10 rocznicę. "Death Stranding" W dniu premiery. W sumie fajnie ale zanim dziecka pójdą spać to i ja pewnie polegnę na placu boju. Poniżej jak zwykle seria randomowych zdjęć nie przedstawiających nic konkretnego. Wszystkie X-T10 w połączaniu z kitem 16-50mm f/3.5-5.6

Hello

Obraz
It's me. Zabawne. Jak wiele rzeczy leży. Powinny one stać. Nie zamykaj się. Nie otwieraj się także. Wszakże... Po co? Dla kogo? Dla czego?  Dla szczęścia Twojego i Twojego narzeczonego? Czy szczęście w ogóle szczęściem jest jeśli nie jest pormowane na facebooku? Czy radości zaznasz bez wystrzałów, fanafar i głośnego huku? Czy odróżniasz w ogóle popyt od podażu? Czy chciałayś otworzyć nowe studio tatuażu? Przecierać nagie torsy watką ze spirytusem? Zdobić piersi doborowolnie, a nie pod przymusem?  I czy opłaca się to w ogóle, gdy nadciąga globalne ocieplenie? Nie wiesz nawet czy czeka Cię cierpienie, czy to tylko takie pierdolenie? Czy rację mają Ci, a ci inni racji nie mają. Ci pierwsi tych drugich a drudzy pierwszych nawracają. Jedni siedzą po lewej a inni po prawej stronie. Ty stoisz po środku i krzyżujesz sobie dłonie. I wyłamujesz palce. I kości. Nie robisz tego wszakże po złości. Chcesz wiedzieć co się dzieje, a nic nie wiesz. Może jutro pójdziesz po bułkę bo będzi

Patronite