Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2019

Sobota tym razem

Obraz
Wczoraj była sobota. Post jest dziś.  W niedzielę. Wczoraj zmieniłem opony na letnie w samochodzie, skręciłem ławkę i wyskoczyliśmy z rodziną na lody. Potem jeszcze wizyta w Garncarni w Kamionku i korzystając z bliskiej odległości Stawiska i Róże. Trzeba przygotować w końcu rower do sezonu i ruszyć się w tamte rejony. Jest ładnie, zielono i jakoś inaczej.  Tymczasem wszystko mnie boli i spać mi się chce. Generalnie codziennie się nie wysypiam. Dziś jednak osiągnąłem apogeum, które oznacza, że nic nie zrobię dopóki się nie zdrzemnę. Co prawdą nie jest bo obrobiłem zdjęcia i piszę ten post. Nie mogę sobie wierzyć. Dobranoc.

Minął tydzień

Obraz
Od niedzieli do niedzieli. Zawsze coś. Zawsze ktoś. Ktoś i kiedyś. Ma to i dobre strony. Ma i złe. Problem czasoprzestrzeni dopiero się zacznie. Z resztą nie ma co patrzeć na problemy jak na problemy. Raczej na wyzwania. A wyzwania stoją przed nami nie wąskie. Wiecie co? Obywatele czytelnicy? Nie mam ja dziś weny na pisanie. Także obrazkami się zadowólcie. Obrazkami powiadam. A ja innym razem, kiedy akurat we wsi nie będzie zebrania sołeckiego, napiszę coś więcej. Czas nie jest z gumy. Od dziur w czasie nie rodzą się dzieci. Pozdro

Patronite