Spacer, budowa i wycieczka rowerowa.
W ubiegłym tygodniu fotografowałem Canonem M100 i obiektywem EF-M 15-45. Nie tak intensywnie jak ostatnio więc post krótszy a rozpoczyna go Olek.
Wielki chłop. Już niewiele mu brakuje, żeby być wyższym ode mnie. We wtorek natomiast udało mi się wyciągnąć małżonkę na mały spacer. Mimo, że jej się nie chciało i mi się nie chciało. Natomiast zawodowo mam mnóstwo siedzenia i chodzić muszę.
Rozpoczęły się pracę nad dobudówką więc na podwórku jest niezły mayhem.
No i na koniec tygodnia zmusiłem dzieci do jazdy rowerem. Powinienem częściej. Może w tym tygodniu nad tym popracuję.
Komentarze
Prześlij komentarz