Kiedyś w Białymstoku

Dawno temu. W roku 2006 byłem na studiach. Studiowałem w Nauczycielskim Kolegium Języków Obcych w Białymstoku i zdarzało mi się w ciepłe dni przesiadywać na schodach tak jak i niektórym innym studentom co widać na załączonych zdjęciach. Zdjęcia te wykonałem moją pierwszą lustrzanką cyfrową, którą zawdzięczałem swoim rodzicom. Pewnie sami nie zdawali sobie wtedy sprawy iż zwiąże mnie to z fotografią na tak długo. Aparat ten kosztował na tamte czasy astronomiczną sumę pieniędzy. I znowu, na tamte czasy, różnica między lustrzanką a aparatem kompaktowym była ogromna. Interesujące to były czasy. Miałem wtedy nawet bloga. Zdaje się, że bardziej poczytnego niż ten. Zdecydowanie bardziej anonimowego. Pierwsze blogi miałem za sobą jeszcze w szkole średniej. Miałem też swój "home page". Było to coś na zasadzie pierwszych kroków stawianych w html (początkowo w ogóle wizualnie we front page express) . No ale skoro była strona to czymś ją trzeba był wypełniać. Zrobiłem więc ankietę w javie i spytałem czytelników co ich najbardziej interesuje. No i ich interesowały zdjęcia. Na początku studiów miałem już swój pierwszy kompakt. Canon Powershot A310. Wkrótce potem wspomnianą wyżej lustrzankę. I tak to się ciągnie do dziś. I mimo iż co raz częściej czasu mi brak to próbuje się organizować. Tworzyć nowe zdjęcia. Odświeżać, tak jak tu, stare. Czasem coś piszę co ma większy lub mniejszy sens. Muszę kupić chyba jakiś notatnik bo jeśli już mam jakiś ciekawy pomysł na napisanie czegoś to przychodzi właśnie w chwili kiedy nie mogę pisać. Potem już nie pamiętam co mi po głowie chodziło. Jesteś tu? Czytasz to? Daj o sobie znać. Może wejdziemy w jakiś rodzaj interakcji.

NKJO

NKJO

NKJO

NKJO

NKJO

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Pamela Rytt

Wesele. bunkry i hulajnogi w parku

Zuza i Wiktoria

Patronite