Do siebie

Kiedyś chciałem zrobić kalendarz ze swoich zdjęć. Dziś mam na koncie cztery. Może więcej jeżeli liczyć te ze zdjęciami dzieci. Krajobrazy to jednak nie to co miałem wcześniej na myśli. Właśnie pojawiła się w mojej głowie myśl by spróbować ponownie. Jestem już na tyle stary by pracować nad czymś dłużej niż rok. Zaplanować ten proces i osiągnąć zaplanowany rezultat. Co prawda wymaga to jeszcze więcej zachodu ale rzeczy nie robi się dla tego, że są łatwe.

Tymonek w Czapce

Rzeczy robi się dlatego, że się chce. A przecież chcieć to móc. To tak jak pisanie tych postów. Chcę i mogę. Potem wiele z nich ma jedno czy dwa wyświetlenia. No chyba, że pojawiają się w nim cycki albo dupa to wtedy odsłon są całe setki.

Krowy się pasą

Zdjęcia krów na pastwisku nie przyciągają i nie muszą. Generalnie to wybranie zdjęć z dziesiątek tysięcy popełnionych przez siebie pstryków to jest zadanie którego nie mam ochoty robić. Ostatnio towarzyszy mi uczucie, które sprawia, że niektóre rzeczy ma się ochotę porzucić. Skupić się na innych które zawsze chciało się robić. Ewentualnie spróbować nowych rzeczy i wyzwań.

Zakręt koło domu babci.

Zastanawiasz się pewnie co z nami będzie kiedy spotkamy się na zakręcie. Już jesteśmy. Poparz. Widzisz? Dzieje się coś? Jesteś w stanie coś zaobserwować?

Drzewa

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Pamela Rytt

Wesele. bunkry i hulajnogi w parku

Zuza i Wiktoria

Patronite