Vlog 254 - Zakupy w Kaufie

Zdradziliśmy lokalnych sprzedawców i pojechaliśmy do Kauflanda. Wszystko po to żeby Borsuk mógł sobie kupić wędzone tofu. Swoją drogą jak tylko coś ciekawego pojawi się w stokrotce to zaraz tego nie ma i możesz się ugryźć. Nieubłagane są prawa popytu i podaży. Węgorzewo to malutki rynek zbytu i podaż towarów na nim ograniczona. Można naginać rzeczywistość ale tylko do pewnych granic. Niestety.


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Pamela Rytt

Wesele. bunkry i hulajnogi w parku

Zuza i Wiktoria

Patronite